Krzyżowcy – Zofia Kossak-Szczucka

krzyzowcy-tom-1-2-b-iext3665197Krzyżowcy” (1935) Zofii Kossak to książka, którą ocenia się w bardzo różny sposób. Z jednej strony, uznawana jest za najwybitniejszą powieść pisarki z Górek Wielkich, najlepszą powieść historyczną międzywojnia, a nawet jedno z najciekawszych literackich dzieł tego okresu w ogóle, i to nie tylko w skali Polski, ale i Europy. Z drugiej, niektórzy krytycy, porównując „Krzyżowców” z dziełami późniejszych twórców, Antoniego Gołubiewa, Hanny Malewskiej czy Teodora Parnickiego, doszli do wniosku, że jest to tylko kolorowy fresk historyczny, pozbawiony głębszych wartości.

Z. Kossak to pisarka katolicka, przedstawicielka katolickiego humanizmu. Myliłby się jednak ten, kto sadzi, że krytyka katolicka była zachwycona „Krzyżowcami”. Uznano, że są książką pesymistyczną, odzierającą ze złotej aureoli legendę o rycerzach, którzy wyzwolili Grób Święty. Co ciekawsze, pojawiły się też zarzuty, że jest to lektura przeznaczona dla niedzielnych katolików, szukających w religii jasnych praw i przestrzegających pewnych obrzędów.

„Krzyżowcy” składają się z czterech tomów: „Bóg tak chce!”, „Fides Graeca”, „Wieża Trzech Sióstr” i „Jerozolima wyzwolona”. Otwierają „epopeję krucjat”, do której zalicza się także „Króla trędowatego” oraz „Bez oręża”. Nawet uznawana za najsłabszą pod względem literackim część cyklu, „Bez oręża”, zapewne z uwagi na swą pacyfistyczną wymowę, po II wojnie światowej stała się międzynarodowym bestsellerem. W Stanach Zjednoczonych osiągnęła nakład 750 000 egzemplarzy, a w Danii 25 000.

Akcja „Krzyżowców” została oparta na dziejach pierwszej krucjaty. Tworząc fabułę, autorka korzystała z wszelkiego dostępnego materiału źródłowego. Odwołuje się nie tylko do kronik i dokumentów historycznych, ale także dzieł literackich – „Pieśni o Rolandzie”, legend arturiańskich, „Jeruzalem wyzwolonej” Torquato Tasso czy twórczości Henryka Sienkiewicza. Oczywiście zdarzają się drobne pomyłki (wśród których najpoważniejszą jest przesuniecie o sto lat do przodu początków prowansalskiej poezji trubadurów), ale jest to drobiazg nie mający wpływu na lekturę. Z. Kossak nie majstruje przy historii, nie zmienia jej biegu. Akcja pokrywa się z losami pierwszej wyprawy krzyżowej.

Choć autorka sięgnęła po temat z historii ogólnoeuropejskiej, najważniejszą ramą kompozycyjną są losy polskich rycerzy ze Śląska, którzy także uczestniczą w walce o odzyskanie Grobu Świętego. Na pierwszy plan wysuwa się jeden z wielu krzyżowców, pozornie nie wyróżniający się niczym szczególnym Imbram z rodu Strzegoniów. Koncentracja uwagi na szarych ludziach to odejście od legendy o bohaterskich zdobywcach Jerozolimy.

W „Krzyżowcach” duże znaczenie ma cecha bardzo istotna dla powieści historycznych międzywojnia – rewizjonizm. W naszej kulturze średniowiecze często było i jest idealizowane. Dostrzega się jego jasne strony, nie pamiętając, że w istocie mamy do czynienia z mitem. Z. Kossak nie zawahała się przed ukazaniem prawdziwego oblicza krucjaty. Jej krzyżowcy to zwykli ludzie, pełni wad, miotający się między wzniosłymi ideami a szarą rzeczywistością. To ludzie okrutni, niewykształceni, zabobonni, niezdolni do wspólnego działania i kierujący się w swym postępowaniu najniższymi instynktami.

Jeżeli chodzi o przywódców krucjaty, rewizjonizm dosięgnął właściwie tylko dwóch – Piotra z Amiens i Gotfryda. Piotr to nie złotousty kaznodzieja, lecz na wpół obłąkany człowiek. Gotfryd jest owszem bardzo pobożny, ale nic poza tym. Nie nadaje się na króla, nie ma własnego zdania.

W kompozycji „Krzyżowców” duże znaczenie ma też aktualizacja. Wiele problemów zajmujących uwagę publiczną w okresie międzywojnia pojawia się w powieści – antysemityzm, emancypacja kobiet czy rażąca niesprawiedliwość społeczna.

Krzyzowcy-tom-3-i-4-Zofia-KossakMimo odrzucenia idealistycznego pojmowania krucjat „Krzyżowcy” zawierają jasne przesłanie ideowe. Wyprawa krzyżowa to Via Dolorosa ludzkości. Nie uczestniczyli w niej herosi, lecz zwykli ludzie. Tym bardziej widać, że sami w sobie nie byli tak wspaniali, a stali się narzędziami w rękach Boga. Wszelkie dobro na tym świecie pochodzi od Stwórcy, ale człowiek jako istota wolna, może też wybrać zło.

Styl pisania Z. Kossak jest niezwykle plastyczny. I ten talent wcale nie ujawnił się najsilniej w opisach świata Zachodu czy Orientu, ale w paradoksalnie najmniej znanych, zakorzenionych w dawnych zwyczajach i wierzeniach obrzędach rycerzy ze Śląska. Oprócz dobrze znanego świata, trwają tu w najlepsze słowiańskie demony, które do wszystkiego lubią wtrącać swoje trzy grosze. Mityczną opiekunką rodu Strzegoniów jest strzyga. Scena, gdy najstarszy z braci, Głowacz, wzywa ją, by ocaliła ich od zagłady, na długo zostaje w pamięci. Ten bowiem, kto wzywa upiorzycę, umiera.

„Krzyżowcy” zachwycają świetną kompozycją i wartką akcją. Niewiele czytałam powieści tak zaskakujących i wciągających. Są nagłe zwroty akcji, które choć czasem wydają się nieco zbyt naiwne (np. lwica, której pojawienie się sprawiło, że krzyżowcy wygrali bitwę), to jednak można je tłumaczyć wpływem eposu rycerskiego. W książce pojawia się bowiem sporo odniesień do klasyki gatunku, wspominanej już „Jeruzalem wyzwolonej”.

„Krzyżowcy” to świetnie napisana powieść z jasnym przesłaniem moralnym. Z. Kossak wzięła na warsztat temat do dziś budzący kontrowersje, wyprawy krzyżowe, i mimo że wielu przed nią pisało już o tym, jej powieść mimo upływu lat wciąż broni się doskonale. Autorce udało się ożywić dawno zapomniany świat, w tym demony dawnej Słowiańszczyzny. Wprowadzenie na scenę rycerzy polskich to jeszcze jeden dowód na to, od jak dawna Polska chce być postrzegana jako część łacińskiej cywilizacji Zachodu. Aż wstyd, że mimo tylu zalet jest to książka praktycznie zapomniana.

Barbara Augustyn 

Autor: Zofia Kossak

Tytuł: „Krzyżowcy”

T. I – „Bóg tak chce!”

T. II – „Fides graeca”

T. III – „Wieża Trzech Sióstr”

T. IV – „Jerozolima wyzwolona”

Pierwsze wydanie: 1935 – Poznań, Księgarnia św. Wojciecha

Ostatnie wydanie:

Wydawnictwo: Instytut Wydawniczy Pax

Liczba stron: T. I i II – 452 s.

T. III i IV –

Data wydania: 2011

 

 

 

About the author
Barbara Augustyn
Redaktor działu mitologii. Interesuje się mitami ze wszystkich stron świata, baśniami, legendami, folklorem i historią średniowiecza. Fascynują ją opowieści. Zaczytuje się w literaturze historycznej i fantastycznej. Mimowolnie (acz obsesyjnie) tropi nawiązania do mitów i baśni.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *