W 2014 roku ukazał się w Polsce zbiorczy komiks Joanna Sfara „Wampir”, który był publikowany we Francji w latach 2001 – 2005. Przeznaczony dla dorosłego odbiorcy, z typową dla autora ironią przedstawiał zabawne perypetie tytułowego krwiopijcy. Polscy czytelnicy mieli okazję obcować z Wampirem jeszcze dwukrotnie, w roku 2015 w komisie „Aspirine” i w 2016 w „Ostatkach”. Sfar, doskonale czując bohatera, wcale nie zamyka się w obrębie komiksu dla dorosłych. Niemalże równolegle tworzy on bowiem opowieści dla dzieci, gdzie nieumarły bohater przeżywa liczne zabawne przygody. Podczas majowych Targów Książki w Warszawie ukazał się kolejny tom przygód wampira, tym razem skierowany do dzieci.
Historie zebrane w „Małym wampirze” powstawały w latach 1999 – 2005 na zamówienie francuskiej oficyny Delcourt. Sfar napisał i narysował łącznie 7 opowiadań, które, choć zostały stworzone z myślą o młodszym czytelniku, powinny przypaść do gustu także rodzicom (co zresztą zostało zabawnie wyjaśnione w samym komiksie).
Mały wampir mieszka w nawiedzonym domu wraz z innymi duchami i straszydłami. Mimo że kompania jest zdecydowanie nietuzinkowa, bohaterowi brakuje towarzystwa innych dzieci (mały wampir, choć liczy sobie setki lat, jest wszak uwięziony w ciele dziecka). Po licznych błaganiach dostaje od swej matki pozwolenie na uczęszczanie do szkoły, gdzie ma poznać rówieśników. Cóż z tego, skoro w nocy nikt do szkoły nie chodzi. Odrobiona przez wampira praca domowa pewnego chłopca przeradza się w korespondencyjną przyjaźń. Gdy chłopcy wreszcie się spotkają, od razu się polubią, co sprawi, że przeżyją razem mnóstwo fantastycznych przygód.
Bardzo plastyczny, wręcz malarski, styl rysunków Sfara, którego źródeł szukać można w europejskim ekspresjonizmie, stał się już znakiem rozpoznawczym artysty. Tak jak doskonale sprawdzał się w orientalnych, upalnych sceneriach Maroka w „Kocie rabina” czy wąskich uliczkach Paryża w „Nie musisz się mnie bać”, tak samo dobrze wygląda w komiksie dla nieco młodszej publiczności.
Zasługa w tym także kolorysty, Waltera, który umiejętnie połączył bogatą kolorystykę komiksu dla dzieci z nieco przybrudzoną paletą barw pasującą do konwencji horroru oscylującego gdzieś na granicy baśni. W ten sposób udało się uzyskać stylistykę zbliżoną do najlepszych filmów Tima Burtona.
Właśnie ten trop wydaje się słuszny, gdy zastanowimy się, do kogo tak naprawdę skierowany jest „Mały wampir”. Tak jak „Edward Nożycoręki”, „Sok z żuka” czy „Gnijąca panna młoda” może być doskonałą rozrywką dla starszych dzieci i ich rodziców, tak samo „Mały wampir” może być z powodzeniem czytany przez wszystkich i każdy znajdzie w nim coś dla siebie.
Karol Sus
Scenariusz: Joann Sfar
Rysunki: Joann Sfar
Wydanie: I
Data wydania: Maj 2017
Tłumaczenie: Jakub Jankowski, Katarzyna Sajdakowska
Druk: kolor
Oprawa: twarda
Format: 210×220 mm
Stron: 228
Cena: 110,00 zł
Wydawnictwo: Timof Comics
ISBN: 978-83-65527-24-0