Intrygujący thriller z elementami dramatu sądowego czyli „Zmuszona, by zabić” Rachel Abbott

Jedenaście wydanych książek, dziesięć już przetłumaczonych w Polsce, od roku 2011 na rynku konsekwentnie pojawia się kolejny tytuł, a „Zmuszona, by zabić” jest moim pierwszym spotkaniem z twórczością brytyjskiej pisarki Rachel Abbott. Na początku ukazała się seria o detektywie Tomie Douglasie, ale wraz z nową powieścią główną bohaterką została policjantka Stephanie King.

Sierżantka z małomiasteczkowej policji w środku nocy zostaje wezwana do rezydencji bogatego fotografa Marka. W sypialni znajduje dwa zakrwawione ciała i słyszy dobiegający z innego pomieszczenia płacz dziecka. Nieoczekiwanie z łóżka dochodzi cichy głos kobiety, która staje się główną podejrzaną o zamordowanie swojego partnera. Śledztwo wykazuje jednak, że mężczyzna mógł mieć na sumieniu rzeczy udowadniające, że nie był ofiarą, lecz sprawcą i prowokatorem.

„Zmuszona, by zabić” klasyfikuje się jako thriller psychologiczny, w którym wszystkie wydarzenia mają znaczenie i prowadzą do konkretnego punktu. Dość istotną rolę w książce odgrywa warstwa sensacyjna rozpoczynająca całą historię. Nie brakuje także odniesień do dramatu sądowego, którego częścią jest prowadzone śledztwo oraz rozprawa nadająca tragedii zarys. Przez powieść przewija się również dylemat moralny i próba argumentacji słuszności pewnych poczynań zarówno Evie i Marka, czy nawet siostry mężczyzny, Cleo.

To właśnie bohaterowie tej historii zostali świetnie rozpisani. Trudno sklasyfikować ich jako dobrych lub złych, bo pierwsze założenia i przypuszczenia okazują się błędne. Zarówno postacie tej konkretnej części, czyli wyżej wymieniona trójka, jak i główna bohaterka całej serii Stephanie King mają cechy ludzi z krwi i kości. Ich relacje oraz osobiste tragedie nadają powieści dodatkowy wydźwięk, pozwalający pochylić się nad sprawami tak istotnymi jak przemoc domowa, zazdrość, zasadność obrony własnej czy macierzyństwo.

Moją szczególną uwagę zwróciło także dopracowane w każdym calu wydanie powieści przez Wydawnictwo Filia. Okładka przyciąga wzrok od pierwszej chwili, jest intrygująca i dobrze komponuje się z wytłuszczonym tytułem oraz nazwiskiem autorki. Ważnym aspektem są również skrzydełka i jakość kartonu, z którego jest wykonana, ponieważ przy czytaniu można odginać ją w różne strony i nie pojawia się żadna rysa. Co znaczące, nie złamał się także grzbiet, dzięki czemu po skończeniu lektury może ona nadal dobrze prezentować się na regale.

Przez „Zmuszoną, by zabić” niemal się płynie. Jest to bowiem bardzo dobrze skonstruowany thriller, wciągający od pierwszych stron. Historia nastawiona na dzianie się, dużo zaskakujących zwrotów akcji oraz rzeczywistych bohaterów wzbudzających sprzeczne emocje. Pojawiające się retrospekcje uatrakcyjniają fabułę i pozwalają poznać opowieść od podszewki. I chociaż przez kilka miesięcy nie ciągnęło mnie do nowej książki Rachel Abbott, teraz już wiem, że za kolejną pozycję wezmę się przy pierwszej nadarzającej się okazji. Taka pojawi się już niedługo, ponieważ 15 lipca nakładem Wydawnictwa Filia ukaże się druga część o policjantce Stephanie King pt.: „Gra w morderstwo”.

Klaudia Osuch

Tytuł: Zmuszona, by zabić
Autor: Rachel Abbott
Wydawnictwo: Filia
Cykl: Stephanie King
Tłumacz: Adrian Napieralski
Liczba stron: 424
Rok wydania: 2020

About the author
redaktorka działu recenzji książkowych. Popkulturowa sroka, która uwielbia szeroko komentowane wydarzenia np. Oscary, Super Bowl, Igrzyska Olimpijskie, rozdania nagród i plebiscytów. Namiętnie zakochana w sporcie, przede wszystkim w nocnych pojedynkach tenisowych. Z literaturą poznana w swoim czwartym roku życia. Od niedawna fanka thrillerów psychologicznych, ale generalnie nie patrząca na gatunki, tylko na historię. Ulubiony język: francuski.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *