Hydra na smyczy – Krzysztof P. Nowak

Jak wiadomo, bajki nie są wyłącznie dla dzieci. Ich rodzice często też je lubią. Jednak istnieje dział bajek dla dorosłych, które na pewno nie nadają się dla dzieci. Wiele z nich nie nadaje się nawet dla większości osób pełnoletnich. Żeby je czytać, trzeba z jednej strony być człowiekiem dojrzałym, a z drugiej zachować w sobie dość z dziecka, by cieszyć się bajkowymi sceneriami. Czy tacy dorośli istnieją? Ależ jak najbardziej i właśnie dla nich Krzysztof P. Nowak wydał zbiór abstrakcyjnych opowiadań „Hydra na smyczy”.

Jak bawią się bogowie egipscy na planecie, rządzonej przez Syreny?

Jaką nauczycielką byłaby Izyda, gdyby kapryśnej bogini zachciało się uczyć współczesne dzieci? Co opowiedziałaby im o początkach świata?

Jak wyglądałaby relacja między czarownicami a zwykłymi mieszkańcami krainy, w której żyją inteligentne zwierzęta wszelkich gatunków? Czy myszy przyjaźnią się tam z kotami, a karaluchy pełnią rolę tajniaków?

A może czytelnicy woleliby malutką planetkę, na której żyją złotowłose hydry i można spać w wodzie jak w puchowym łożu? Miejsce, gdzie w ogóle obowiązują inne prawa biologii i fizyki niż te, które znamy?

A może coś bardziej realistycznego, ze świata showbiznesu?
Krzysztof P. Nowak uwzględnił wszystkie gusta.

Zbiór opowiadań „Hydra na smyczy” bez wątpienia zalicza się do nurtu fantasy, można nawet rzec, że do „abstrakcyjnego fantasy”. Nie jest pure-nonsens w czystej formie, raczej swobodna huśtawka po abstrakcyjnych krainach wyobraźni, gdzie rządzi odmienna logika i gdzie wszystko może się zdarzyć. Warto przeczytać tę książkę chociażby po to, by zbadać elastyczność własnego umysłu, a jednocześnie oderwać się trochę od naszego przyziemnego świata, gdzie 2+2 to zawsze 4. U Krzysztofa Nowaka może to być, np.: y do -7, lub też może się w ogóle nie sumować w przeliczalny sposób. Zależy od krainy, w której akurat dzieje się akcja opowiadania. Jednak nie dajmy się oszukać – mimo fantastycznej scenerii w tych opowiadaniach można odnaleźć zdumiewająco trafne spostrzeżenia, dotyczące ludzkiej natury, naszych wad i zalet. Czasem też dyskretnie wyśmiane stereotypy, jeśli ktoś umie czytać między wierszami.

Zdecydowanie „Hydra na smyczy” to nie jest książka dla ludzi rozsądnych, przyziemnych i, jak to określił Henry Kuttner „myślących Euklidesem”. Natomiast każdy fantasta znajdzie w niej coś dla siebie i będzie mógł przenieść się myślą gdzieś, gdzie  maszyny żyją wespół z ludźmi i gdzie trzeba było uchwalić osobne Prawo do Wyróżniania Się. Albo tam, gdzie utracone dziewictwo… po prostu odrasta. Co kto lubi. Przyjemnej podróży.

Luiza „Eviva” Dobrzyńska
Ocena: 4/5

Tytuł: „Hydra na smyczy”

Autor: Krzysztof P. Nowak

Rok wydania: 2012

Wydawnictwo: Sprzedajemy.pl

About the author
Technik MD, czyli maniakalno-depresyjny. Histeryczna miłośniczka kotów, Star Treka i książek. Na co dzień pracuje z dziećmi, nic więc dziwnego, że zamiast starzeć się z godnością dziecinnieje coraz bardziej. Główna wada: pisze. Główna zaleta: może pisać na dowolny temat...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *