Freja – pani Wanów

 

Świat średniowiecznych wikingów często kojarzy się przede wszystkim z wojownikami i bóstwami męskimi. A to oczywiście nie do końca prawda. W mitologii skandynawskiej ważną rolę odgrywają także boginie. Jedną z najpotężniejszych i najbardziej znanych pośród nich jest Freja.
Freja należała do rodu Wanów. Byli oni bardziej tajemniczy niż Asowie i mniej o nich wiadomo. Mitologia skandynawska wspomina, że do tej grupy bogów zaliczano Njorda, Freja i Freję. Ich imiona są znane tylko z tego względu, że po przegranej wojnie między Asami a Wanami trafili oni do Asgardu jako zakładnicy. O innych Wanach wiadomo niewiele. Byli bardziej obcy ludziom niż Asowie, którzy choć potężni, postępowali często tak jak śmiertelnicy, dzielili ich nadzieje i pragnienia. Wanowie władali mocami niedostępnymi istotom ludzkim. Umieli przewidzieć przyszłość i praktykowali magię seidr. Ragnarok, który miał przynieść zagładę Asów i świata, Wanów nie dotyczył. Niekiedy używa się zamiennie nazw „Wanowie” i „elfy”. Stąd też zasadne jest przepuszczenie, że oba słowa mogą być synonimami. Przejdźmy jednak do samej Freji.

Jest córką Njorda oraz siostrą Freja. Jej imię tłumaczy się jako „pani”. Freja jest żoną Oda, o którym nie wiadomo zbyt wiele. Zapewne Od to skrócona forma imienia Odyn. To najpotężniejsza z bogiń skandynawskiego panteonu. Dzieli wraz z Odynem przywilej wybierania dla siebie poległych podczas walki. Połowa przypada Jednookiemu, połowa córce Wanów. Freja podróżuje po świecie wozem zaprzężonym w dwa koty. Zdarza jej się przemieszczać także na grzbiecie dzika. Posiada szatę z sokolich piór, dzięki której mogła latać. Ale z pewnością jej najważniejszym atrybutem był cudowny naszyjnik Brisingamen.
A zdobyła go w następujący sposób. Jej mąż Od często przepadał bez wieści, a Freja szukała go po świecie. Pewnego razu trafiła w ten sposób do krainy karłów i zeszła do podziemnej kuźni, gdzie cztery niziołki wykuwały przepiękny naszyjnik. Freja była zachwycona klejnotem i próbowała go odkupić za wszelką cenę. Karły nie chciały jednak pieniędzy. Zażądały, by Freja spędziła z nimi dobrowolnie cztery noce. Bogini była oburzona podobnym zuchwalstwem, ale pokusa posiadania niezwykłego klejnotu okazała się silniejsza. Gdy po czterech dobach opuściła podziemie, miała ze sobą Brisingamen, z którym nie rozstawała się nigdy. Dla Freji ten naszyjnik był równie ważny, jak dla Thora młot Mjollnir.

Freja jest boginią powiązaną z klejnotami. W innej wędrówce w poszukiwaniu Oda płakała, a jej łzy zamieniały się w złoto. Stąd też wywodzi się kenning „łzy Freji” oznaczający złoto. Inny przydomek córki Wanów brzmi „Mardol” – „zorza, świecąca nad morzem”. Jednym z ciekawych tłumaczeń tego tytułu jest objaśnienie, że Freja to „stella maris” – gwiazda wszystkich mórz, rozświetlająca wody blaskiem Brisingamenu.

Freja jest mistrzynią magii seidr. To właśnie ona nauczyła jej Odyna po tym, gdy trafiła jako zakładniczka do Asgardu. Nieobca jej była sztuka nekromancji. Pełniła też funkcję kapłanki. Opiekowała się wieloma ludzkimi królami.
Freja w pełni słusznie określana jest jako główna bogini skandynawskiego panteonu. To pani wojny i śmierci, wybierająca poległych, ale także patronka miłości, która sama nie stroniła od romansów i przygód. Była najwyższą kapłanką i czarownicą, patronką królów, ale także zwykłych ludzi, którzy często wzywali jej opieki w swoich modlitwach. Nie na darmo nazywano Freję najbardziej życzliwą z bogiń.

Barbara Augustyn

About the author
Barbara Augustyn
Redaktor działu mitologii. Interesuje się mitami ze wszystkich stron świata, baśniami, legendami, folklorem i historią średniowiecza. Fascynują ją opowieści. Zaczytuje się w literaturze historycznej i fantastycznej. Mimowolnie (acz obsesyjnie) tropi nawiązania do mitów i baśni.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *