Dziewczyna do wszystkiego – Charlotte Roche

Charlotte Roche_Dziewczyna do wszystkiego grzbiet 25.inddCharlotte Roche po raz kolejny dotyka dość niewygodnego tematu. Jej pierwsza powieść – „Wilgotne miejsca” – poruszała kwestię dojrzewania z perspektywy osiemnastolatki przebywającej w szpitalu w wyniku infekcji odbytu, który zraniła przy goleniu. Fabuła ta stała się przyczynkiem do narracji o kobiecym ciele i jego akceptacji. Druga książka – „Modlitwy waginy” – mówiła już o kobiecie dojrzałej, trzydziestolatce, żyjącej w potrzasku pomiędzy traumą dzieciństwa a oczekiwaniami, jakie stawia się żonom i matkom. „Dziewczyna do wszystkiego” zaś to narracja o depresji, uzależnieniu i szaleństwie.

Christine – główna bohaterka i narratorka – ma trzydzieści lat, bogatego męża i dziecko. Rankiem zawsze pije szejk z jarmużu, mango i pomarańczy, ale nie jest on zapowiedzią dobrego dnia. To bowiem najlepsze lekarstwo na kaca, który jest jej codziennym towarzyszem. Picie, spanie i oglądanie seriali to jedyne czynności, jakie wykonuje protagonistka. Wciąż zapomina o dziecku, na nic nie ma siły – poza włączeniem laptopa i oglądaniem filmików na YouTube. Jej cała wiedza pochodzi właśnie stamtąd.

Bohaterkę poznajemy dzięki jej monologowi – sama się nam przedstawia, z jej perspektywy obserwujemy codzienność. Roche obdarza ją oczywiście znakomitym poczuciem humoru, niezwykle autoironicznym, i niejednokrotnie podczas lektury śmiejemy się głośno. Jednak po pewnym czasie zaczynamy czuć, że poza tymi zabawnymi scenkami i niezwykle trafnymi spostrzeżeniami kryje się coś jeszcze. Autorka doskonale ukazała, czym jest depresja poporodowa.  Za obrazem pozornie zadowolonej z życia kobiety kryje się nieszczęście kogoś, kto sobie całkowicie nie radzi sobie z nową rolą. Christine bawi się świetnie – codziennie topi smutki w piwie, zajada je czipsami, wciąga kokainę. Sama w pewnym momencie zauważa, że serialowi bohaterowie są jej bliżsi niż rodzina.

Roche znakomicie bawi się konwencją. Z jednej strony nawiązuje do powieści w stylu Bridget Jones, z drugiej przełamuje schemat narracji o atrakcyjnej opiekunce zatrudnionej przez małżeństwo i jej romansie z przełożonym – tutaj to żona rusza z nianią w wyjątkową podróż. Po trzecie zaś znajdziemy tu nawiązanie do kultowej feministycznej powieści autorstwa Eriki Jong. Strach przed lataniem jest największym lękiem bohaterki – to pozbycie się go jest przyczynkiem do wyjazdu z domu w towarzystwie opiekunki.

„Dziewczyna do wszystkiego” to wyrazista powieść mówiąca o kobietach i ich prawie do bycia, kim chcą. Jej narracja jest momentami bardzo niewygodna, naturalistyczna, ale w tym tkwi siła powieści pragnących powiedzieć prawdę o kobietach i odczarować związane z nimi mity.

 

Tytuł: „Dziewczyna do wszystkiego”

Autorka: Charlotte Roche

Przełożyła: Ewa Kochanowska

Wydawnictwo: Czarna Owca

Premiera: 28 września 2016

About the author
Anna Godzińska
Ukończyła studia doktoranckie na Wydziale Filologicznym Uniwersytetu Szczecińskiego, autorka tekstów o miłości poza fikcją w magazynie Papermint oraz o literaturze w Magazynie Feministycznym Zadra. Fanka kobiet - artystek wszelakich, a przede wszystkim molica książkowa;)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *