Dzieci nie płakały. Historia mojego wuja Alfreda Trzebinskiego, lekarza SS, Natalia Budzyńska

„Dzieci nie płakały” Natalii Budzyńskiej to bodaj pierwsza w literaturze polskiej faktu historia rodzinna z nazizmem w tle. Wprawdzie w skomplikowanych polskich dziejach nie brakowało zdrad, kolaborantów i renegatów, jednakże współpraca z systemem nazistowskim do dzisiaj uchodzi za najbardziej wstydliwą sprawę.

Wbrew pozorom nie była ona jednak rzadkością, szczególnie na terenach narodowościowo różnorodnych. W czasie zaborów wzrosła liczba mieszanych małżeństw i skomplikowała się sprawa tożsamości Wielkopolan, Ślązaków i Pomorzan. W tych samych rodzinach nie brakowało zarówno osób opowiadających się za „opcją polską”, jak i osób uważających się za Niemców bądź zachowujących absolutną lojalność w stosunku do państwa niemieckiego. W rodzinie Natalii Budzyńskiej występowały obie postawy. Ojciec tytułowego bohatera był skrupulatnym pruskim urzędnikiem, jego syn: lekarzem, oficerem SS i zbrodniarzem wojennym, a pradziadek autorki – Mikołaj – przykładnym polskim patriotą.

Pikanterii tym skomplikowanym rodowym dziejom dodaje fakt, że Trzebińscy wywodzili się ze starej szlacheckiej rodziny herbu Szeliga. Na początku dwudziestego wieku z dumnej przeszłości pozostała jedynie pamięć, choć wciąż pielęgnowana przez kolejne generacje. Przyznanie, że potomek rodu z tradycjami był nazistowskim zbrodniarzem wojennym, w dodatku straconym za swe zbrodnie przez Brytyjczyków, jest w Polsce wciąż naruszeniem społecznego tabu. W polskiej świadomości narodowej panuje raczej konsens co do postrzegania historii Rzeczypospolitej szlacheckiej w wyłącznie pozytywnym kontekście wraz ze słynnym krzewieniem „dziedzictwa Zachodu” i „kultury rycerskiej”. Tu zaś nagle okazuje się, że nazistą mogła być osoba wywodząca się nie tylko z historycznej elity, ale na dodatek z narodu postrzegającego siebie jako ofiarę historii i międzynarodowej polityki.

Autorka, opisując biografię swego wuja, natrafia wciąż na zagadki, pytania bez odpowiedzi, niejasności. Dlaczego lekarz i osoba raczej wrażliwa, interesująca się literaturą i muzyką, bez oporów dała uwieść się zbrodniczej ideologii? Wstępując do SS i będąc lekarzem obozowym w Auschwitz, na Majdanku i w Neuengamme, Trzebinski stał się nie tylko wykonawcą zbrodniczych rozkazów, ale i aktywnym uczestnikiem nazistowskiej machiny zbrodni. Skazany został zaś nie za całą swą działalność, lecz za zbrodnię, o której na wiele lat świat zapomniał: zabójstwo dwadzieściorga dzieci, na których wykonywano doświadczenia medyczne z prątkami gruźlicy. Trzebinski nie był inicjatorem ani wykonawcą tych makabrycznych eksperymentów, jednak nie sprzeciwił się rozkazowi zabicia dzieci.

Twierdził, że okazał swój humanitaryzm, usypiając morfiną małe ofiary przed dokonaniem na nich egzekucji. Do końca nie poczuwał się do odpowiedzialności i postrzegał siebie również jako ofiarę: systemu, przełożonych (którym nie potrafił się przeciwstawić) i gorączkowemu powojennemu poszukiwaniu winnych. Okazuje się więc, że na pytanie, dlaczego wybieramy zło zamiast dobra, nie potrafią odpowiedzieć nawet ludzie, którzy takiego wyboru dokonali.

Tytuł: Dzieci nie płakały. Historia mojego wuja Alfreda Trzebinskiego, lekarza SS
Autorka: Natalia Budzyńska
Wydawnictwo: Czarne
Rok wydania: 2019

About the author
Ewa Glubińska
historyczka, feministka, wielbicielka herstories pisanych przez życie i tych fikcyjnych również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *