Dla kogo? Na pewno nie dla Ciebie!

House of Leaves Mark DanielewskiDlaczego nie dla mnie? Jestem takim samym czytelnikiem jak ten facet siedzący przy kawiarnianym stoliku i wesoło palący papierosa. Jemu z pewnością ktoś to zrobił. Czy jestem jedyny, który został pominięty w ogromnej machinie wydawniczej? Przecież to niemożliwe. O czym mówię? O tym na co zwraca uwagę co drugi czytelnik (według badań nieistniejących Amerykańskich naukowców), czyli o dedykacji.

To co znajduje się na początku książki, często potrafi rozbawić czytelnika bardziej niż sama treść. Oto kilka przykładów na to, że nie trzeba podchodzić do pisania  śmiertelnie poważnie. A już na pewno nie do dedykacji.

Dla tych, którzy nie pomagali.

12-SxeCoBL

Autor nieznany, ale widać doskonale, że dzieci nie są pomocne przy pisaniu.

Untitled-1„An Introduction To Algebraic Topology” – Joseph J. Rotman

Żona również.

Chelsea Chelsea Bang Bang Chelsea Handler

„Chelsea Chelsea Bang Bang” – Chelsea Handler

Ani rodzeństwo.

Lest pretend this never happened Jenny Lawson

„Let’s Pretend This Never Happened” – Jenny Lawson

Dla ukochanych.

hi dad

„The Selection” – Kiera Cass

Wprawdzie machanie do rodziców przed kamerami jest rzeczą oczywistą, to już na kartach książki jest rzadkością.

Austenland Shannon Hale

„Austenland” – Shannon Hale

The land of stories Chris Colfer

„The Land of Stories” – Chris Colfer

Na babcię zawsze można liczyć.

Nie dla Ciebie.

Psychos a white girl problems book Babe Walker„Psychos: A White Girl Problems Book” – Babe Walker

House of Leaves Mark Danielewski„House Of Leaves” – Mark Z. Danielewski

Dla nas wszystkich.

Anansi Neil Gaiman„Anansi Boys” – Neil Gaiman

Źródła:

buzzfeed.com

About the author
Bartosz Szczygielski
- surowy i marudny redaktor, który oglądałby świat najchętniej z perspektywy dachu psiej budy, oparty o maszynę do pisania. Czyta wszystko, co wpadnie mu w ręce i ogląda wszystko, co wpadnie mu w oko. Chciałby kiedyś przytulić koalę i zobaczyć zorzę polarną – niekoniecznie w tym samym czasie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *