„Pies jest miłością” to nie książka stricte naukowa, chociaż jej ton na to wskazuje. Napisana jest suchym, pewnym siebie językiem, godnym specjalisty takiego jak doktor Wynne. Warto to wiedzieć, sięgając po poświęconą psom nową pozycję wydawnictwa Marginesy, bo bardzo rzeczowy, pozbawiony emocji styl autora może zaskakiwać. Chociaż nie da się mu odmówić miłości do psów jako gatunku, zaskakuje jednak obojętność, z jaką relacjonuje przyglądanie się czworonogom jedzącym odpadki na wysypiskach, wizytę w hodowli zwierząt futerkowych lub przejechanie lisa z winy psa, który wypłoszył go wprost pod koła auta.
Autor jest też bardzo obecny w samej książce, co byłoby zrozumiałe, gdyby jej tematem był on sam, a nie miłość psów do ludzi (i innych stworzeń), będąca obiektem jego badań. „Pies jest miłością” skonstruowana jest tak, jakbyśmy razem z autorem nabywali wiedzę i – w konsekwencji – pewność, jaką zyskuje się, wykreślając kolejne hipotezy. Dopiero w ostatnim rozdziale, opisującym los schroniskowych psów, Wynne pokazuje swoją emocjonalną stronę i wtedy dopiero widzimy, jak bardzo zależy mu na poprawie losu najbliżej związanych z ludźmi zwierząt.
Kluczem do zrozumienia tej wyjątkowej relacji jest tytułowa miłość, pies jest bowiem genetycznie przysposobiony do kochania. Wskazują na to zarówno badania nad poziomem oksytocyny, jak i obserwacja cierpiących na zespół Williamsa. Oksytocyna, znana jako hormon miłości, produkowana jest zarówno przez psy, jak i ich opiekunów, kiedy patrzą sobie w oczy. Zespół Williamsa natomiast to zespół wad genetycznych, które przekładają się także na zachowanie – zbytni entuzjazm i ufność okazywane obcym. Okazuje się, że trzy geny odpowiedzialne za ten zespół występują także u psów. Szukanie kontaktu i nadmierna towarzyskość to cechy łączące chorych i psy, z tym że u tych drugich raczej trudno nazwać je schorzeniem. Wręcz przeciwnie, to one są przyczyną ich bliskiej relacji z nami.
Chociaż sam styl, w jakim napisana jest książka, bywa ciężkostrawny – czytanie o metodach badawczych i relacjonowanie rezultatów kolejnych badań nie każdemu przypadnie do gustu – same znaleziska napełniają entuzjazmem i pozwalają z nadzieją patrzeć w przyszłość naszej relacji z psami. Lepiej je rozumiejąc, będziemy mogli szczególnie pomóc tym, które już kiedyś zawiodły się na człowieku. Z racji przedstawionych w niej badań i rezultatów jest to więc książka bardzo ważna także dla sceptyków, uciekających od odpowiedzialności za los zwierząt, które oswoiliśmy. Z zawartej tysiące lat temu umowy pies wywiązał się bez zarzutu, czas, by człowiek zrobił to samo.
Łukasz Muniowski
Tytuł: Pies jest miłością. Dlaczego i jak twój pies cię kocha
Autor: Clive Wynne
Przekład: Dorota Kozińska
Liczba stron: 301
Wydawnictwo: Marginesy
Rok wydania: 2020
