Wydawać by się mogło, że o ludzkiej naturze wiadomo już wszystko. Jednak „Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono” – jak napisała w słynnym wierszu „Minuta ciszy po Ludwice Wawrzyńskiej” zmarła niedawno Wisława Szymborska. Literatura czasem podejmuje próbę zbadania natury człowieka, stawiając bohaterów w sytuacji ekstremalnej, wymagającej dokonania niezwykle trudnych wyborów.
„Zgubieni” Charlotte Rogan to historia ludzi, którym udało się przeżyć katastrofę statku. Znaleźli schronienie w jednej z szalup. Ale zatonięcie „Cesarzowej Aleksandry” okazuje się dopiero początkiem koszmaru. Właśnie w szalupie będą musieli stoczyć bezpardonową walkę o życie.
Losy rozbitków czytelnik poznaje dzięki relacji jednej z ocalonych, Grace Winter, która w katastrofie statku straciła dopiero co poślubionego męża. Teraz wraz z dwoma innymi pasażerkami, panią Grant i Hannah zostaje oskarżona o morderstwo. Nasuwa się zatem pytanie: Czy jej opowieść można potraktować poważnie? Czy nie jest ona tylko próbą usprawiedliwienia się i uniknięcia kary? Tym bardziej, że o wielu rzeczach Grace nie chce z nikim rozmawiać, ani ze swoimi obrońcami, ani z lekarzem. Czy rzeczywiście nie pamięta pewnych wydarzeń, czy tylko gra bezbronną i niewinną osobę? Czy mogła nie zdawać sobie sprawy, że mąż wykupił dla niej miejsce w szalupie, która miała już być wodowana? Za ocalenie Grace mała Emmy zapłaciła życiem.
Retrospekcje dotyczące życia bohaterki przed katastrofą wskazywałyby, że mamy do czynienia z intrygantką, która potrafi manipulować ludźmi i osiągnąć zamierzony cel. Czy jednak rzeczywiście katastrofa nie wywołała u niej szoku, który zaburzył jej zdolność postrzegania rzeczywistości? I w końcu – czy ma prawo ją osądzać ktoś, kto nie przeżył tego koszmaru, co ona? Walczyła przecież o przetrwanie – swoje i pozostałych pasażerów przeciążonej szalupy.
C. Rogan swoją opowieścią zmusza do zastanowienia się nad dobrem i złem, moralnością, której zasady łatwo można stosować na co dzień, trudniej w sytuacjach ekstremalnych. Czy można poświęcić czyjeś życie, by ocalić własne? Czy Grace miała prawo zająć miejsce przeznaczone dla małej Emmy? I wreszcie – czy to naprawdę był jej świadomy wybór? Oddam na chwilę głos bohaterce:
Tamtej nocy najdłużej zastanawiałam się nad tym, że ludzki wybór rzadko oscyluje między tym, co godne i haniebne, dobre i złe. Bardzo wyraźnie widziałam, że najczęściej stajemy w obliczu znacznie mętniejszych decyzji, gdzie nie wiadomo, którą ścieżkę wybrać. (…) Wiedziałam tylko, że dobro i zło nie miały z tą decyzją nic wspólnego¹.
„Zgubieni” to intrygująca i budząca niepokój proza. Pod pozornie prostą historią o rozbitkach ocalałych z katastrofy statku kryją się filozoficzne pytania o dobro i zło, moralność oraz wartość ludzkiego życia. Co więcej – autorka nie udziela jednoznacznych odpowiedzi, czytelnikowi pozostawiając ocenę postaci i wyciągnięcie wniosków. Jednym z źródeł inspiracji C. Rogan były autentyczne opisy procesów osób sądzonych za przestępstwa popełnione w XIX wieku w szalupach ratunkowych. To dodaje książce autentyczności i wzmaga niepokój. Po raz kolejny musimy sobie bowiem odpowiedzieć na pytanie – kim jesteśmy i co nami kieruje? A odpowiedzi niekoniecznie muszą się nam spodobać.
Barbara Augustyn
Autor: Charlotte Rogan
Tytuł: „Zgubieni”
Wydawnictwo: Znak
Liczba stron: 304
Data wydania: 2012
¹C. Rogan, „Zgubieni”, Kraków 2012, s. 131 – 132.