Leniwie otworzył jedno oko. Poraził go nieśmiały promień słońca, wdzierający się do środka przez szparę w zasłonach. Wtulił twarz w poduszkę, by się przed nim schować, i przeciągnął się na łóżku. Pościel pachniała kwiatami. Chyba różami. Mruknął z rozmarzeniem, wspominając upojne chwile spędzone z właścicielką owych perfum. Pomacał na oślep materac, żeby sprawdzić, czy ona […]
Kategoria: Creative writing
Żercy
Chodź. Wejdź. Stań tu, stań tu oto – przede mną. Pokaż się. Grzbiet prosty. Pod skórą, pod koszulą, pod waciakiem, pod kolczugą, prosty, napięty, przygnieciony ciężarem, lecz wyprostowany. Rycerz. Jesteś rycerzem synku. Stoisz. Twój Grossvater, Twój Opa ci opowie teraz coś. Bajeczkę. Fabel. Śmieje się. Rechocze, zanosi tym śmiechem, a jest to dźwięk jakby ścinano […]
„Welcome to Hellywood” Cz. III
– Axon Kasdeia – przeczytał William – Nie znam gościa. – Och, znasz, i to bardzo dobrze, tylko pod innym nazwiskiem – wyjaśnił mu wesoło Kier, ale zaraz spochmurniał – Nie jest dobrze. Wolne demony w ogóle nikomu nie podlegają, to raz, a dwa, to ród Kasdeia jest bardzo potężny. I bardzo złośliwy. – No […]
Projekt 1958: Konflikt w Strefie Zero
Tłum ludzi zebrał się w studiu filmowym na Woronicza 17 w Warszawie, w siedzibie Telewizji Polskiej. Technicy właśnie ustawiali cały sprzęt. Kamery skierowane były na stojącego przy jednym z foteli młodego, krótkowłosego dziennikarza. Nosił okulary z czarnymi, cienkimi oprawkami. Nie miał żadnej wady wzroku, po prostu twierdził, że z nimi na nosie czuje się inteligentniejszy. […]
Potwór
– Byłoby lepiej, gdybyś usmażył się tak jak twoi rodzice! – wykrzyczała mu w twarz ciotka. Uderzyła go ścierką, a gdy chłopiec zmalał w jej oczach, wyprostowała się dumnie i odeszła. Chodziła ostro, zawsze z uniesionym podbródkiem i surowo zaciśniętymi wargami. Co dzień była o coś na niego zła, gniewała się na wszystko: o smużkę […]
„Welcome to Hellywood” cz. II
Kwatera zapasowa, jak ją szumnie nazwano, był to po prostu ładny domek w stylu klasycystycznym, zapuszczony niestety jak wszyscy diabli. – Rzadko tu bywamy – wyjaśnił niedbale Kier – To i trochę tu brudno. William rozejrzał się i zrobił w duchu uwagę, że to bardzo łagodne określenie. Jednak w gruncie rzeczy porządek czy jego brak […]
Inspektor Kurzajka i wrocławskie skarabeusze
Tego dnia sześcioletni Marek wyjątkowo nudził się na Mszy Świętej. Na dodatek był upalny ranek, a rodzice kazali mu założyć grubą koszulę w kratę. Mimo, że wiernych przyszło niewielu, chłopiec zaczął ich obserwować. Jego uwagę zwrócił pewien białoskóry mężczyzna z brodą, który w taką pogodę założył długi płaszcz. W pewnym momencie zobaczył jak tamten […]
„Welcome to Hellywood” cz. I
To było bardzo dziwne. Naprawdę, bardzo dziwne i nieoczekiwane. Przez całe swe życie William Shatner miał raczej niesprecyzowane poglądy na temat tego, co dzieje się z człowiekiem po śmierci i nie oczekiwał na coś specjalnego, gdy przekroczy już ostateczną granicę. Dlatego też nagłe odkrycie, że stoi po prostu na jakiejś drodze i gapi się przed […]