Cash. Autobiografia – Johnny Cash

cashSą książki jak ballady śpiewane przy ognisku czy ławce pod domem, na której siedzi muzyk – gra na gitarze, popija whisky i snuje swoją opowieść o ciężkim życiu. W przypadku „Cash. Autobiografii” nie ma jednak alkoholu – to już przeszłość dla Johnny’ego Casha, gitarę zastąpiła maszyna do pisania (komputer), ale jesteśmy w stanie sobie wyobrazić, że co jakiś czas sięga po gitarę, by zagrać swoje przeboje. Czasem zakręci mu się łza w oku, zapłacze nad dawnymi przyjaciółmi, czasem zaśmieje się nad wspomnieniami.

Muzyk pisze swoja autobiografię przez lata – towarzyszymy mu i na Jamajce, na której zamieszkał pod koniec życia, i w trasach koncertowych. Choć opowieść prowadzona jest w miarę linearnie, to autor często przeskakuje w czasie – ulega wspomnieniom, które prowadzą go własnymi, niechronologicznymi drogami. Mówi (pisze) w prosty sposób, szczerze.  „Moje życie zawodowe było proste: bawełna w młodości i muzyka w wieku dojrzałym. W międzyczasie pracowałem w fabryce samochodów w Michigan, prowadziłem nasłuch radiowy dla Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych w Niemczech i byłem akwizytorem sprzętów domowych dla Home Equipment Company z Memphis w stanie Tennessee” i taki właśnie sposób narracji będzie towarzyszył nam przez całą lekturę.

Cash nie idealizuje ani czasów, w jakich odnosił największe sukcesy, ani ludzi, z którymi wtedy był blisko. Można potraktować tę autobiografię jako swego rodzaju spowiedź – muzyk wyznaje wszystkie swoje grzechy: uzależnienie od narkotyków czy alkoholu. To religijne porównanie nie jest przypadkowe – dyskurs taki wielokrotnie przebija przez książkę. W religii bowiem Cash znalazł  ukojenie po wielu dość traumatycznych przeżyciach.

Cash prowadzi swoją opowieść bardzo spokojnie, powoli snuje nić wspomnień o ważnych ludziach i wydarzeniach. Ze zrozumieniem i doświadczeniem przygląda się swojemu życiu.  Można dostrzec, że to narracja podsumowująca, rozliczeniowa.  „Jestem wdzięczny za …” – tymi słowami rozpoczyna długą litanię i wymienia miedzy innymi swój głos, rodzinę, brak „kosmatych myśli” oraz uzależnień.

„Cash. Autobiografii” nie można traktować jako skandalicznej opowieści o życiu rock’n’rollowca, pełnej gorszących anegdot i plotek. Jest to raczej narracja muzyka zmęczonego szalonym życiem, ale wdzięcznego za wspaniałe chwile i za spokój, który nadszedł. Cash dzieli się z czytelni(cz)kami nie tylko swoją biografią, ale także oddaje hołd innym (na przykład we wzruszającej opowieści o Royu Orbisonie).

Anna Godzińska

Autor: Johnny Cash
Tytuł: Cash. Autobiografia
Tłumaczenie: Adam Pluszka
Wydawnictwo: Czarne
Data premiery: 18 kwietnia 2014
Liczba stron: 336

About the author
Anna Godzińska
Ukończyła studia doktoranckie na Wydziale Filologicznym Uniwersytetu Szczecińskiego, autorka tekstów o miłości poza fikcją w magazynie Papermint oraz o literaturze w Magazynie Feministycznym Zadra. Fanka kobiet - artystek wszelakich, a przede wszystkim molica książkowa;)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *