Baronowa jazzu – Hannah Rothschild

baronowa_jazzuNica (Pannonica) de Rothschild to chyba najbardziej niezwykła postać w dziejach tego potężnego rodu. Rodzina Rothschildów była nie tylko wpływowa i bogata na niemal całym kontynencie europejskim, ale również trwały w niej patriarchalne zasady, sięgające XVIII wieku, a może i dalej. Autorka książki „Baronowa jazzu” i cioteczna wnuczka Nici, Hannah  Rothschild, odtwarza niezwykle trudny świat, w którym przyszło tkwić jej przodkiniom.

Luksusowe warunki, domy, rezydencje, tłumy służby były tylko fasadą. W rzeczywistości tkwiły one w wiecznej strefie cienia. Zamknięte w zbytkownych pałacach miały egzystować wyłącznie jako panie domu, matki i żony. Zasady rodzinne były proste: rządzili i liczyli się wyłącznie mężczyźni. To oni odbierali staranne wykształcenie, a potem mieli pracować bankach należących do familii. Inna opcja nie istniała. Niektórzy szukali drogi ucieczki z takiego życia, najczęściej jednak kończyło się to tragicznie.

Doświadczył tego najpierw ojciec bohaterki, który popełnił samobójstwo oraz jej starsza siostra, która spędziła swoje życie w szpitalach psychiatrycznych. Nica wyłamała się z rodzinnej tradycji. Zafascynowana jazzem, już jako mężatka i matka pięciorga dzieci, decyduje się porzucić dotychczasowe życie. Wyjeżdża do Nowego Jorku i zostaje mecenaską, opiekunką i przyjaciółką słynnego jazzmana Theloniusa Monka i całego środowiska tworzącego bepop. Ten kierunek zrewolucjonizował nie tylko muzykę, ale – obok beatników i szkoły nowojorskiej – przyczynił się do wykreowania Nowego Jorku jako nowej stolicy świata. Baronowej udało się wyjść ze starego modelu, w którym czuła się uwięziona, lekceważona i pomijana i znaleźć miejsce, w którym mogła żyć tak, jak to sobie wymarzyła.

Ludzie, którzy ją znali podkreślają jej niecodzienną odwagę, brak uprzedzeń i lojalność. W czasach, gdy na Południu USA wciąż panowała segregacja rasowa, zażarcie walczyła o uznanie dla czarnoskórych jazzmanów. Hannah Rothschild opisuje, z jakimi oporami akceptowała jej wybory życiowe konserwatywna rodzina. Zastosowano najłatwiejszą strategię: Nicę niemal wymazano z rodzinnej rzeczywistości. Mogła liczyć co prawda na wsparcie finansowe, ale wyraźnie unikano z nią jakichkolwiek bliższych kontaktów. Postrzegana była raczej jako skandalistka, a nawet osoba niezrównoważona psychicznie. W rodzinie Rothschildów na jej temat panowało milczenie.

Nica szamotała się między patriarchalnym modelem społeczeństwa a chęcią samorealizacji. To dramat, jaki przeżywało w owym czasie wiele kobiet. Wystarczy przypomnieć choćby sylwetkę Sylvii Plath, która nie znajdując innego wyjścia, popełniła samobójstwo. Pomimo klęsk, jakie ponosiła w życiu rodzinnym i pogardy, jaką darzyli ją tradycjonalistyczni członkowie społeczeństwa, dla których była arystokratką zdradzającą swoją warstwę społeczną,  Nica pozostawila po sobie wdzięczną pamięć. Unieśmiertelniła ją muzyka, jaką tworzył Thelonius Monk i nowojorscy jazzmani.

Anna Godzińska

Autorka: Hannah Rothschild
Tytuł: Baronowa jazzu
Przełożyła: Dobromiła Jankowska
Wydawnictwo: Czarne
Data wydania: 18 czerwca 2014

About the author
Anna Godzińska
Ukończyła studia doktoranckie na Wydziale Filologicznym Uniwersytetu Szczecińskiego, autorka tekstów o miłości poza fikcją w magazynie Papermint oraz o literaturze w Magazynie Feministycznym Zadra. Fanka kobiet - artystek wszelakich, a przede wszystkim molica książkowa;)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *