„A kiedy dorośniesz, masz wciąż pamiętać te wszystkie opowieści. Masz je w sobie przechowywać” – mówi Babcia 19 do swojego wnuka. I właśnie opowieści są niezwykła materią dla Ondjakiego, a także niecodzienni bohaterowie i zwariowane bohaterki, fascynująca narracja z punktu widzenia dziecka, a przede wszystkim świat nam zupełnie obcy – Czarny Ląd, Angola w nieokreślonym czasie, z sowieckimi żołnierzami i mauzoleum w tle.
Tytuł – „Babcia 19 i sowiecki sekret” – wydaje się dość dziwny i enigmatyczny. Kim jest babcia z numerem 19? To nikt inny, jak babcia bohatera, która ma dziewiętnaście palców. Mały palec u nogi został usunięty w wyniku gangreny, a w wieczór przed operacją odbyła się huczna impreza pożegnalna dla… palca właśnie. Sowiecka tajemnica zaś to odpowiedź na pytanie: kto wysadził w powietrze mauzoleum budowane dla Agosthina Neto – pierwszego prezydenta niepodległej Angoli?
Bohaterem i zarazem narratorem Ondjaki uczynił chłopca, który wchodzi właśnie w świat dorosłości. Inicjacja ta jednak wiąże się nie tylko z jego wiekiem, ale i sytuacją, z którą musi się skonfrontować. Rzeczywistość bowiem nie jest tak beztroska. Chłopak szuka szczęścia i ocalenia w codzienności i wtedy nawet krzyk może mieć kolor niebieski. Jego przyjaciółmi w tej drodze są niepowtarzalne osobowości: 3,14 (czyli Pi) – najlepszy kumpel czy Piana Morska, który podobno hoduje krokodyla w budzie dla psa. Wśród nietuzinkowych bohaterów jest też Sprzedawca Benzyny – specjalista od wlewania klientom wody z solą o aromacie paliwa oraz tajemniczy towarzysz Brywiczerow (Biliardow).
Jednak osobą, wokół której toczy się dziecinny i niewinny świat bohaterów, jest kobieta. To ona, najstarsza w rodzinie, snuje opowieści, stoi na ich straży. Agnette sprawia, że główny bohater może się poczuć kimś wyjątkowym, kto egzystuje na granicy fantazji i rzeczywistości, dzieciństwa i dorosłości. Babcia jest więc tą, która objaśnia świat, nazywa i jednocześnie wprowadza do niego. „Życie składa się z rzeczy, których nie potrafimy wyjaśnić, ale które cały czas są obecne” – mówi wnukowi i tym samym wskazuje na pewną zgodę na zastany porządek, choć nie zawsze dobry czy wytłumaczalny.
„Babcia 19 i sowiecki sekret” to także powieść o przygodzie i przyjaźni. Dzieciaki bowiem postanawiają wysadzić w powietrze mauzoleum. Ten wybuch dynamitu stanie się dla nich kluczowym momentem, przejściem ze świata dziecięcego do dorosłego.
Powieść Ondjakiego jest słodko – gorzką narracją. Z jednej strony traktuje o poważnej tematyce – to historia ze świata pozbawionego nadziei. Z drugiej jednaj – uśmiechamy się podczas lektury: trochę do bohaterów, trochę do siebie samych w wersji dziecięcej. Ten tekst wzrusza i zmusza do refleksji. Wydawnictwo Karakter po raz kolejny zaprosiło nas do świata geograficzne i kulturowo nam obcego, pokazując jednocześnie, jak bliski jest nam na płaszczyźnie człowieka i jego doświadczenia.
Anna Godzińska
Autor: Ondjaki
Tytuł: Babcia 19 i sowiecki sekret
Data premiery: 20 lutego 2013
Ilość stron: 216
Wydawnictwo: Karakter