Azymut – Tom 1. Poszukiwacze Zaginionego Czasu

Wyobraźcie sobie świat, w którym głównym motorem wydarzeń jest czas. Owady i ptaki swoim wyglądem i nazwami nawiązują do zegarów i klepsydr, północ niespodziewanie znika z kompasu, a największym przekleństwem, jakie może spotkać człowieka, jest wizyta Pożeracza Czasu, który w jedną noc potrafi odebrać parę lat życia. Niezwykła wyobraźnia Francuzów: scenarzysty Lupano i rysownika Andreae tchnęła wiele uroku w historię naznaczoną eskalującym lękiem przed starością i umieraniem. Z pozoru niesforni, przerysowani bohaterowie z czasem zaczynają emanować niepokojem i siłą, która przykuwa czytelnika do lektury. Komiks „Azymut” rozpoczyna się od galerii rysunków, z której dowiadujemy się m.in. o istnieniu takich owadów jak Pszczoła Retromiodka, Ważka Pamiętnica czy Mucha Czasołówka. Kiedy skosztujemy miodu takiej pszczoły, na chwilę powracają do nas utracone wspomnienia. Gdy zaś zbyt długo przyglądamy się takiej musze, tracimy kontakt z rzeczywistością, pozostajemy na zawsze oczarowani jej lataniem i beztroskim łażeniem po suficie. Taka ważka potrafi natomiast utrwalić nasze odbicie w wodzie na rok.

46dab72a6d16ab8b502b62540ef95f32

Chronoskrzydłe ptaki natomiast mają moc rozciągania bądź zwężania czasu. Piękny Dawnotemu, krzykliwa Kukułka Zegarówka i tajemniczy Klepsydraw spełniają określone role w tym czasochłonnym świecie. Dowiadujemy się o nich już z pierwszych stron komiksu, poznając zapalonego ornitologa i jego syna. Podążając śladem Dawnotemu, mężczyzna zdobywa jej cenne jajo, ale na zawsze znika, zostawiając syna samego. Potem akcja przyspiesza i przenosimy się w czasie o parę lat do przodu – trafiamy na wzburzone morze, towarzysząc podróżnikowi, hrabiemu Quentinowi. Został on wysłany na ekspedycję przez króla Ponduszu, aby odkryć nowe lądy. Niestety mimo upływu lat hrabia nie dotarł tam, dokąd zmierzał. Udało mu się jedynie uratować utalentowanego malarza Eugeniusza, nieszczęśliwie zakochanego w pewnej urodziwej, acz toksycznej kobiecie. Przyglądamy się zatem, jak Eugeniusz wyrzuca do morza portret owej awanturnicy, a potem miotany emocjami stara się go z powrotem wyłowić, w czym,hrabia spieszy mu z pomocą. Wreszcie po wielu perypetiach na horyzoncie pojawia się suchy ląd; i wszystko byłoby w porządku, gdyby nie okazało się, że ekspedycja w niezrozumiały sposób powróciła do Ponduszu. Wniosek jest tylko jeden – północ zniknęła. Nie ma jej już na mapach, kompas przestał ją wskazywać. Zdruzgotany Quentin i kochliwy malarz stają naprzeciw największej zagadki w historii Ponduszu. Oliwy do ognia doleje przy tym seksowna Aisha, nowa narzeczona króla, w której Eugeniusz rozpoznaje swoją niewierną ukochaną Manię Ganzę. Równolegle toczy się historia starego profesora Arystydesa Brelokinta, właściciela okrętu-laboratorium zwanego Labs i majora Orestesa Pikota, który na emeryturze dorabia jako łowca głów. Pech czy przeznaczenie sprawia, że obu panów również łączy Mania Ganza.

skan1-640

„Azymut” onieśmiela mnogością barw i misternie dopracowaną oprawą graficzną. Ten komiks nie tylko się czyta, ale może przede wszystkim ogląda. Jego największym atutem jest jednak to, że charakterystyczna kreska i świat przedstawiony nie przysłaniają fabuły i dobrze rozegranych dialogów. Wszystko w tym komiksie do siebie pasuje, wywołując wrażenie harmonii, jak również dostępności. Innymi słowy czytelnik nie ma problemu z wejściem w tę historię i akceptuje jej specyficzny klimat. Zwłaszcza że nie brakuje w niej niezwykłych wydarzeń, na pierwszy rzut oka pozbawionych logiki. Co ciekawe, aparycja bohaterów znacznie się między sobą różni, odpowiadając ich charakterom. Są pokazani w krzywym zwierciadle, z naciskiem na deformacje w ich wyglądzie. Na tym tle bez wątpienia wyróżnia się Mania Ganza – niezwykle urodziwa blondynka o kształtach Marylin Monroe. Autorzy nie mogli się najwidoczniej powstrzymać, żeby nie pokazać jej nago i to w całym kadrze.

299be53541c202e82c95d4873a6e8fc2

Podsumowując „Azymut – Tom 1. Poszukiwacze zaginionego czasu” –  to interesujące rozpoczęcie fantastycznej serii, obdarzonej wszelkimi atutami bestsellera. Zdaje się, że nic nie jest w stanie skrępować wyobraźni autorów i że po tak spektakularnym wstępie doczekamy się równie spektakularnego finału, czego życzę zarówno sobie, jak i naszym czytelnikom.

Magdalena Pioruńska

Wydawnictwo: Wydawnictwo Komiksowe2/2016

Tytuł oryginalny: Azimut 1. Les Aventuriers du temps perdu

Wydawca oryginalny: Vents d’Ouest

Rok wydania oryginału: 2012

Liczba stron: 48

About the author
Magdalena Pioruńska
twórca i redaktor naczelna Szuflady, prezes Fundacji Szuflada. Koordynatorka paru literackich projektów w Opolu w tym Festiwalu Natchnienia, antologii magicznych opowiadań o Opolu, odpowiadała za blok literacki przy festiwalu Dni Fantastyki we Wrocławiu. Z wykształcenia politolog, dziennikarka, anglistka i literaturoznawczyni. Absolwentka Studium Literacko- Artystycznego na Uniwersytecie Jagiellońskim. Dotąd wydała książkę poświęconą rozpadowi Jugosławii, zbiór opowiadań fantasy "Opowieści z Zoa", a także jej tekst pojawił się w antologii fantasy: "Dziedzictwo gwiazd". Autorka powieści "Twierdza Kimerydu". W życiu wyznaje dwie proste prawdy: "Nikt ani nic poza Tobą samym nie może sprawić byś był szczęśliwy albo nieszczęśliwy" oraz "Wolność to stan umysłu."

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *