Wszystkie wpisy autorstwa: Ula Orlińska-Frymus

Markus Zusak – Złodziejka książek

Złodziejkę książek Markusa Zusaka czytałam w 2008 roku, dokładnie czwartego marca, bo taką datę zapisałam na pierwszej stronie mojego egzemplarza. Pamiętam, że bardzo mnie zawiodła. Szukałam czegoś nowego na temat Holocaustu, i Złodziejka była zakupem trochę w ciemno. Nie podobała mi się. I bardzo się zdziwiłam, kiedy niedawno zobaczyłam wznowione wydanie w jednej z dużych […]

Ula Orlińska-Frymus – Majowy chamsin

Rano, pierwszego dnia miesiąca kwiatów w Izraelu, chamsin zostawia na balkonach  pierwsze ziarenka piasku z pustyni Negev. Z tego powodu pierwszego maja w Ashdod nie mogłam otworzyć drzwi od balkonu, ponieważ piasek skutecznie to utrudniał. O piątej rano (taka godzina istnieć musiała już wcześniej, a ileż tych zmarnowałam) przed wyjściem do szkoły miałam w zwyczaju […]

Joanna Bator – Rekin z parku Yoyogi

Rekin z parku Yoyogi Joanny Bator to po Japońskim wachlarzu zapowiadany powrót do Japonii. Rozczaruje się jednak ten, kto sięgnął po książkę jak po przewodnik. Lekkie pióro autorki, zebrane myśli, eseje, krótkie reportaże są raczej zbiorem autobiograficznych doświadczeń i daleko im do twórczych wskazówek dla osób, które mają ochotę poznać Japonię. Jest to raczej wprowadzenie […]

Ula Orlińska-Frymus – Na wiosnę

Jest taki radosny moment w pogodzie w Polsce: zmęczona, brudna i niezadowolona zima odchodzi na Północ, a radosna wiosna próbuje rozłożyć swoje prepitety na okurzonych balkonach. Ciepłe promienie dotykają pelargonii w doniczkach (a może to nie są pelargonie?) a papieros smakuje inaczej. Wieczorami  wychodzę  właśnie na ten balkon, bo lubię patrzeć jak miasto usypia. Lubię […]