Mitologia fińska: Matka Chorób

W opowieści o sampo Väinämöinen musi stoczyć walkę z gospodynią Pohjoli, staruchą z Północy, niekiedy nazywaną Pohjola, Pohjanen, Pohja lub Pohjo. Te imiona wywodzą się od słowa „pohja” – dno jamy, naczynia, jeziora. Nie wiadomo, gdzie leży kraj, którym rządzi Pohjola. Co więcej, można wyróżnić „realną” Pohjolę – czyli Kraj Północny, położoną na najdalszej Północy oraz „mityczną” Pohjolę, analogiczną do Tartaru z greckich mitów. Leży ona za rzeką Pohjoli. Jest opisywana jako kraj za bramą, miejsce wypełnione ciemnością i wiecznie zimne.

Niekiedy Pohjolę utożsamia się z Tuonelą, krainą zmarłych mieszczącą się za rzeką Tuoni lub Hittolą, krajem, którym rządzi diabeł. Fakt, że Pohjola włada krainą zmarłych ma istotne znaczenie. W wielu kulturach panie krainy zmarłych przed przybyciem na drugą stronę zrodziły demony, które po wsze czasy będą nękały ludzkość. Mitologia fińska nie odbiega od tego wzoru.

 

W starych runach wymienia się niekiedy inne imiona Pohjoli – Louhi, Louchiatar, Lovehetar lub Loviatar. Etymologia tego imienia nie jest łatwa do objaśnienia. Badacze mitologii fińskiej zaprezentowali jednak kilka ciekawych tropów, które mogą być pomocne w zrozumieniu funkcji, jaką gospodyni Pohjoli pełni w mitach Suomi. Niektórzy uważali, że jej imię oznacza „drzewo”, inni, że „smoka”. Zwrócono też uwagę na zbieżność nie tylko imienia, ale i sposobu postępowania, ze znanym z mitologii skandynawskiej bogiem Lokim.
Wywodzenie imienia Loviatar od drzewa ma istotne znaczenie. Opis jej zajścia w ciążę jest analogiczny do drzewa:

Louhutar, żona stwórcy, tyłem do wiatru legała, plecami do jesiennego, bokiem do południowego, zezując ku zachodniemu. Wiatr uczynił ją ciężarną, brzuchatą wiatr od północy, wicher kwietniowy brzemienną. Nosiło ciężar jej łono, brzuch miała pełen brzemienia. Dziewięcioro urodziła od jednego zajścia w ciążę, od jednego zapłodnienia¹.

Wiatr jest zatem ojcem jej dzieci. Co do miejsca narodzin, stare opowieści nie są do końca zgodne, ale wszystkie wskazują na miejsce związane z żywiołem wodnym. Jest to albo kamień wodny, albo głaz na wodzie, albo brzeg ognistego wodospadu.

Loviatar wydaje na świat dziewięciu synów (w niektórych przekazach także dziesiątą córkę), po czym nadaje im imiona nieszczęść i klęsk. Najczęściej spotykane nazwy demonów przez nią zrodzonych to: Postrzał, Kolka, Krzywica, Gorączka, Dżuma, Rak, Wrzód, Róża i Podagra.
Niekiedy imiona demonów są mniej konkretne – Dusiciel, Gaduła, Wysyłający Strzałę, Pożeracz Serca czy Chwytający Skronie.

A oto jeszcze jedno zaklęcie, z innym „wykazem” demonicznych dzieci Loviatar:

Jeden jako Mróz się ulągł, żeby przeziębiać, drugi wiatrem przejmujący, trzeci morza wysuszyciel, czwarty jako dróg zaklinacz, piąty… szósty stróż na Kultasaari, siódmy jako wyjawiciel, ósmy z prostego narodu. To nie wszystkie ich imiona. Jeden z nich został Krzywicą, wyrósł na tę, co obala².

Niekiedy jako nazwy demonów pojawiają się zwierzęta – żaba, wąż, jaszczurka, łasica, żmija oraz szerszeń. Mogłyby być to inne, prócz chorób, plagi, które od zawsze prześladowały ludzkość.

Jedno jest pewne – wszystkie dzieci Loviatar były odrażające, wstrętne i wyrządzały same szkody. Ponieważ hulają bezkarnie po świecie, zagrażają porządkowi społecznemu. Dlatego fiński zaklinacz wciąż na nowo musi zwyciężać demony. W ten sposób bezustannie powraca do początku, przechodzi z czasu liniowego do mitycznego, wciąż i wciąż reaktualizowanego za pomocą ustalonych obrzędów.

Loviatar (Pohjola) jest zatem i matką demonów, i panią krainy zmarłych, podobnie jak Tiamat z mitologii Asyrii i Babilonu³. Tiamat wydała na świat jedenaście potworów, choć „Enuma elisz” wymienia tylko dziewięć imion, odpowiadających znakom zodiaku:  Wąż (Hydra); Sęp, gryf (Draco); Laham (potwór morski); Wielki Lew (Leo); Dziki Pies (Lupus); Człowiek – Skorpion (Saggitarius); Duchy Zagłady; Wodnik (Aquarius) oraz Rybo – Baran (Koziorożec).

Jest dwanaście znaków zodiaku powiązanych z gwiazdozbiorami, Tiamat i jedenastka jej dzieci, ale za pierwotną ich liczbę należy przyjąć właśnie dziewięć. Dokładnie tyle, ile potomstwa wydała na świat fińska Loviatar.

Znaki zodiaku to demony, które pokonał Marduk i przykuł do nieba, odbierając swobodę ruchu. Mimo to potwory wciąż próbują wywrzeć zgubny wpływ na ludzkie postępki. Dlatego tak ważna jest znajomość położenia planet i gwiazdozbiorów zodiaku, by uniknąć złośliwego wpływu demonów na ludzkie życie.

Postać Loviatar – Pohjoli wykazuje silne związki z rodzicielkami demonów z innych kultur. W swoim tekście sięgnęłam akurat po przykład Tiamat z Mezopotamii, ale jest też przecież Lilith z tradycji żydowskiej czy Nyx (Noc), opisana w „Teogonii” Hezjoda. Walka ze zrodzonymi przez nie potworami nigdy nie ustanie, a ich odrażające dzieci będą dręczyć ludzkość po wsze czasy.

Barbara Augustyn

¹ M. Haavio, „Mitologia fińska”, przeł. J. Litwiniuk, Warszawa 1979, s. 425.

² Tamże, s. 431.

³ Więcej na ten temat można przeczytać w artykule – „Mitologia Babilonu i Asyrii – Enuma elisz”.

About the author
Barbara Augustyn
Redaktor działu mitologii. Interesuje się mitami ze wszystkich stron świata, baśniami, legendami, folklorem i historią średniowiecza. Fascynują ją opowieści. Zaczytuje się w literaturze historycznej i fantastycznej. Mimowolnie (acz obsesyjnie) tropi nawiązania do mitów i baśni.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *